Pierwszy od czterech lat felieton Waldemara Łysiaka "daje znowu obuchem po zakutych łbach" wszystkim z lewa i prawa jak za dawnych lat.
Nie ma zmiłuj!
Bitwa o PRAWDĘ została wsparta przez dużego gracza IRONistę pierwszym felietonem na ostatniej stronie tak jak dawniej w Gazecie Polskiej mocnym wejściem publicystycznym.
A ,że ironista się rzadko myli ,niech świadczy to, iż długo nie trzeba było czekać na potwierdzenie diagnoz Mistrza.
Wczoraj Mister "Ga Ga"(- odsyłam do felietonu w sprawie definicji „Ga Ga”) ),nota bene bardzo trafnie uknuty termin na "BronkaWpadkęKołoruskiejBudy" ,który będący ciągle w formie, puszcza w eter tekst o Konstytucji 3 Maja ,iż była drugą na kontynencie europejskim konstytucją nowoczesną. No to niech powie ,która była tą pierwszą na nim a będę pod wrażeniem historyka co to i mnie laika coś nauczy od podstaw.
Gdyby Lech Kaczyński to powiedział co obecny prezydent ,to już byłby medialnie zniszczonyny ale ponieważ obecny prezydent jest niezawisły(- odsyłam do felietonu w sprawie definicji niezawisłości)od krytyki ,to mu uchodzi nadal.Takie mamy niezawisłe standardy :*
„Ga-Ga” zaprasza na majówkę wiosenną .Polecam mu na majówce poczytać dobrą książkę historyczną albo jakiegoś Łysiaka o Napoleonie czy o konstytucjach.
Lepiej czytać dużo czytać i to dobrego a taką dobrą literaturą ,pamfletem, felietonem jest cotygodniowe pisarstwo „Wilka” od „Łysiaków” czyli ksiąg zawsze pełnych wiedzy i mądrości i to na wielu płaszczyznach.
PP.
Tu podaję przy okazji link do portalu dla fanów Pisarza i nie tylko:
Tu do wypowiedzi dawniejszych Łysiaka.
http://www.youtube.com/watch?v=BmSVJ3tlr58